A ja siedzę
28 kwietnia 2008, 16:54
Klasówka z angielskiego nie poszła zbyt dobrze... A dzisiaj się uczę na jutrzejszą klasówkę z historii - mam nadzieję, że ona lepiej wypadnie, ale trochę wątpię, bo jak pani z czymś wywali to tylko przez okno uciekać... Ale damy radę!
A jutro powtórka z rozrywki, bo będę się uczyć z matmy... ;)
Czy to nie jest zbyt nudne, jak tak tylko piszę kolejno z czego się będę uczyć? No ale o czym mam pisać? O tym, że mi chłopacy z klasy ostatnio do plecaka kłudkę przyczepili, ale żaden nie miał do niej klucza, żeby ją odczepić?
Dodaj komentarz