13 czerwca 2008, 21:00
Przymierzylam taką jedną, którą już w środę przymierzałam. Jest fajna, ale mi w niej boczki wyskakują i tyłek i jest długa.
Znalazłam też taką inną na prawdę fajną. Z przodu wyglądałam, jak to określiła K. "jak księżniczka", ale z tyłu... LEPIEJ NIE MÓWIĆ...
Obie są za 69 zł. Trochę szkoda mi kasy, bo jak mam tyle kasy wydać na sukienkę, która nie podoba mi się aż tak bardzo to już wolę kupić sukienkę, w której wyglądam nijako, ale jest o połowę tańsza, bo nie byłoby mi żal, gdybym ją bardzo żadko nosiła...
Jutro pojadę z Mamą obejrzeć je...
Dzwoniłam cztery razy do K. dowiedzieć się czy dostała stypendium (jej Mama pracuje w szkole i chodzi na każdą radę pedagogiczną), ale ONA NIE ODBIERA!!! Ja tu się o Nią zamartwiam, a Ona co? ;P
Podali nam wyniki testów gimnazjalnych... dobrze jest. Zadowala mnie mój wynik. Koniec. Kropka.